Trójgarb
Góry Wałbrzyskie dopiero się budziły do wiosny, ale już pierwiosnki dumnie stały na łąkach, gdy ruszyliśmy zdobywać Jagodnik i Trójgarb. Zupełnie nieuczęszczanym szlakiem dotarliśmy do wieży, zrobiliśmy foty krajobrazowe i spacerem, zaglądając po drodze do Matki Bożej Uśmiechniętej, wróciliśmy na metę. To był pikuś z oknem pogodowym. W nagrodę było czeskie piwo i obiad, a ulewa uśpiła pasażerów do snu (kierowca taktownie nie zasnął). Jest podejrzenie, że to może przez ten pieniążek zostawiony u Uśmiechniętej :)
Polecamy filmik z wieży - tutaj.
Wiosna w Dolinie Baryczy
Pierwsza wyprawka rowerowa poza Wro. Wiosna w zalążku, ale z bocianami :)
75 km zaliczone i walka z wiatrem, najlepszym @@#@#$% przyjacielem rowerzysty.