Razem Bezpiecznie

Zadzwoń do nas lub napisz: 503 804 073 lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Kaczawy Niespodzianka Blues

Oceń artykuł
(0 głosów)
Kaczawy Kaczawy laura

Fakty z soboty są znane.

1.Staszek to Kozak.

2. Kaczawy to przestrzeń dla Rowerzysty.

Miał być Boberek, ale stany alarmowe nie zachęciły do tej trasy, dlatego RB zafundowało wycieczkę niespodziankę. Kaczawy po raz kolejny, choć pierwszy raz w tym sezonie.

Przestrzeń, niebieskość i zieloność, jazda jak po dachu bajkowej krainy. Tło historyczne, ciekawi ludzie, zapomniane obiekty. Trudne podjazdy, radosne zjazdy, pigułka endorfin dla cyklisty.

Mapki nie znajdziecie na stronie, bo to wszystko pełen spontan Laughing

Na pewno zaczęliśmy w Marciszowie, potem był Zamek Niesytno, potem podjazd, że aż przerzutki parowały, Rezerwat Buków Sudeckich, odświeżenie, czyli oranżada i guma w Lipie, minęliśmy Storczykowe Wzgórze, Pomocne, Pan Baca przy Hubercie, Skansen KGHM (ueee...) i powolutku pomalutku do Legnicy.

Trasa trochę tajna, trochę dla wtajemniczonych i trochę na zachętę.

p.s. jest punkt 3. nic(kt) nie robi tak dobrze jak BACA!

Galeria.

Wycieczka z Kalendarza.

Jesteś tutaj: Home Czytelnia Relacje Kaczawy Niespodzianka Blues

Na naszej stronie wykorzystywane są pliki cookies. Stosujemy je w celach zapewnienia maksymalnej wygody użytkowników przy korzystaniu z naszych serwisów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij w AKCEPTUJĘ. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej w naszej Polityce Prywatności ( zobacz ).

EU Cookie Directive Module Information