Kaczawy to urokliwe okolice. Sobota nas pozłociła słońcem. Górki były przepiękne, a lasy kolorowe. Dobków okazał się cichą wsią, gdzie dba się o drewniane płoty, a anioły i dobre duszki mieszkają przy drzewach.
Sudecka Zagroda, czyli edukacyjny ośrodek dla "Wulkanizatorów" to bardzo ciekawe miejsce dla dużych i małych, które skupia ludzi z pasją.
Wirująca ziemia, obsydian niczym z gry komputerowej, dymiące kamienie, symulator trzęsienia ziemi i ruchome makiety. Były spacery, kot piękny, Azor i Pędzel, widoki, eksponaty i gadający w 3D Tymek :) a na koniec dobry obiad przy dużym stole.
Dowiedzieliśmy się, co ma wspólnego genetyka z kapliczkami, skąd się biorą agaty, gdzie są polskie wulkany i gdzie jeżdżą na początku kariery geolodzy :) tak pokrótce... Kraina Wygasłych Wulkanów
Zadziwiająco spokojny i luźny dzień, mimo braku kilometrów, na koniec dnia jakieś przemiłe zmęczenie. To chyba z wrażenia...